Mam dziwne stuki, jak jade po malych dziurach to slysze gluche (jakby plastik albo guma) stuki w zawieszeniu z przodu i z tylu, na wiekszych dziurach tego nie ma i do tego jeszcze kierownica mi piszy jak nia krece... dzwiek napewno dochodzie z kiery, a nie z magla, po jakims czasie jazdy i krecenia przestaje, macie jakies pomysly?

Post został pochwalony 0 razy

Witaj.

Stuki towarzysza cały czas. Kwestia tylko czy to te właściwe czy usterkowe?
Do sprawdzenia końcówki drążków (wewnętrzne i zewnętrzne) i tulejki oraz łączniki stabilizatora. No i jeszcze z tyłu nie licząc tulejek, końcówki drążka stabilizatora. Na koniec przeguby kulowe na dolnym i górnym wahaczu.
Jeśli wszystko jest bez luzów, to pewnie puka coś z paneli albo inny luźny element wyposażenia.
Pozostają jeszcze poduszki silnika, ale to raczej odczuwałbyś najpierw inaczej.
Kierownica tez mi czasem skrzypi przy skręcaniu. To w kolumnie kierowniczej, gdzieś przy samej kierownicy. Pewnie wystarczy przesmarować. Mi nie przeszkadza.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Hehe... dla mnie tez kierownica "piszczy". W końcu się do tego przyzwyczaiłem. Jeśli chodzi o stuki, to musisz wybrać się do jakiegoś fachowca od zawieszeń, bo u mnie kilki najpierw sprawdzało, ale żaden z nich nic nie znalazł. Dopiero jak trafiłem na fachowca, poinformował mnie, ze luzy są, ale tak minimalne, że nie należy się nimi przejmować (ale i tak wymieniłem tuleje)

Post został pochwalony 0 razy

ok dzieki

mnie kiera juz troche wkurza bo przy kazdym skrecie jest iiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...

to pisalem ja starfish

Post został pochwalony 0 razy

ok piszczenie sie wyjasnilo, drazek kierowniczy ocieral o uszczelke ta ktora "obejmuje" wystajaca zebatke z magla

Post został pochwalony 0 razy