Autor
|
Temat |
|
|
|
|
|
Pawl8
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 176 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
Witam serdecznie kolejnego prawie szaleńca
Może zacznę od tego, że wątek żeczywiscie dosyć dużo razy przewija się przez nasze młode forum. Polecam zatem zajrzeć
w te dwa wątki opisywane nieco wcześniej:
http://www.speedyelise.fora.pl/ogolne,1/speedstery-w-polsce,41.html
http://www.speedyelise.fora.pl/ogolne,1/witam-i-odrazu-pytam,33.html
To po części powinno dać odpowiedzi na część nękających Cię pytań
Co do szansy zakupu wersji Turbo. Mnie się udało taką kupić, jednak jest to ciężka sprawa w tej chwili. Otóż sam speedster zrobił się naprawdę bardzo ciężki do zdobycia. Jak już pisałem 3 razy w tej chwili polecam szukać na [link widoczny dla zalogowanych] W chwili gdy to piszę jest tam 29 speedsterów ( w tym kilka sztuk Turbo). Jestem pewien, że tam da się znaleźć coś fajnego. Zatem jest szansa
Mnie speedster sprawuje się doskonale, nie miałem narazie żadnych problemów poza tymi, które są w speedsterach całkowicie normalne (np. przeciekający dach w miejscu gdzie styka się on z szybą lub parujące szyby i problemy z wentylacją)
Ja jeździłem wersją 2.2l tylko przez moment zatem na ten temat nie mogę się wypowiadać. Przyjemność olbrzymia, lecz później zobaczyłem i kupiłem wersję Turbo. Zatem nawet tamtej przejażdzki nie pamietam zbyt dobrze. Wersja Turbo jest szybka . Udało mi się ze znajomym rozpędzić od 0 do 100km/h w czasie równym 5,8 sek. Podchodziliśmy do tego 3 razy i był to czas najlepszy. Wszystko zależy jak się ruszy Zatem wierzę, że doświadczony kierowca jadąc sam jest w stanie wykręcić 4,9.
Ja mojego Speedstera Turbo nie sprzedam chyba nigdy taki ten samochód jest fajny
Co myslę o speedym z allegro? Adolvo go oglądał i opisywał swoje doznania w linku, który napisałem wyżej, zatem polecam poszukać. W skrócie pisał, że można go zobaczyć i się nim przejechać, więc nie jest przeznaczony na straty
Co do stylistyki o której pisałeś, to moim zdaniem na świecie jest może 50 samochodów które mają niesamowicie ciekawą i udaną stylistykę. Speedster należy do jednego z nich...
Podsumowując oczywiscie zachęcam do kupna, sam kupiłbym ten model jeszcze raz, choć nie polecam jeśli ma to być samochód na co dzień jako jedyny stojący w garażu ( Ten temat także juz omawialiśmy )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawl8 dnia Pon 16:24, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
Pon 16:22, 21 Sty 2008 |
|
|
Joki
Administrator
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 408 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
Re: Zakup Speedstera - Pytania , Dylematy Opinie
|
|
Witam serdecznie.
Paczkos napisał: ...Do czego zmierzam... Otóż cholernie podoba mi się stylistycznie oraz osiągowa Speedster ,którym zachłyśnięty jestem od kiedy zacząłem rozglądać się za zastępca Celiki...
Jeździłeś jakimś? Bo możesz przeżyć szok. Zarówno w negatywnym jak i pozytywnym znaczeniu. Spartański to słabe słowo do jego określenia. Trzeba mieć charakter, żeby nim jeździć.
quote: Wolałbym kupić wersje Turbo ale powiedzcie mi czy jest szansa??
Jak sprawują się wam Speedstery , co się psuje oprócz tych rzeczy wymienionych na forum (felgi , zbiorniczek , rozrząd).
W tej chwili rzeczywiście trudno o Turbo, ale wiosna myślę, że będzie wysyp. Kwestia tylko po jakich naprawach? Sam, bez kogoś doświadczonego (właściciela Speedster lub Elise itp.) lepiej nie kupuj.
Śledząc angielskie fora, staram się przenosić tu najciekawsze wątki. Ale to zwykle raczej opisy wad fabrycznych a nie usterek. Jeśli chodzi o awarie, to są związane głównie z tym, co psuje sie w silnikach Opla. Zawory EGR, drobne wycieki oleju, poduszki boczne silnika itp, oraz zawieszenie Elise (tuleje metalowo-gumowe, końcówki drążków, łączniki stabilizatora, przekładnie kierownicze, często piszczące hamulce) itp. Na szczęście nie ma problemów z częściami i nie są wcale drogie. Jest dostępna dokumentacja. Ponieważ jeździ się też raczej niewiele to nie odczuwa się awarii. Ja kupiłem swojego z kilkoma drobiazgami, które były zaniedbane, naprawiłem i od tamtej pory mam spokój, chociaż po dwóch sezonach coś tam zaczyna czasami delikatnie stukać z przodu w zawieszeniu. Kiedy porównam to do CR-V, którą jeżdżę na co dzień, gdzie przy 220kkm nadal nie mam żadnej, najmniejszej awarii to jest różnica. Jednak względnie nie ma problemu.
quote: Jakie są rzeczywiste osiąg wersji 2.2 Ecotec??
Zależy co przez to rozumiesz? Na 400m z nowym M3 czy 911 przegrasz, ale na ciasnym torze masz równe szanse. Przy dużych prędkościach nawet tylko nieco mocniejszy "dupowóz" może Speeda objechać na prostej, bo wtedy potrzebna jest już moc (opór powietrza). Ale na pierwszym, ostrzejszym zakręcie łykniesz go z dwukrotnie większa prędkością.
quote: I na koniec : Co myślicie o Speedsterze z allegro - Ten niebieski , napewno wiecie o którym mówie ponieważ jest jeden...
Z dwóch jakie ostatnio sie przewijają jest tym lepszym, ale trzeba byłoby sprawdzić numer seryjny lub kolejny i zweryfikować na zagranicznych forach jego historię. No i zobaczyć jak był naprawiony.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Joki dnia Pon 17:03, 21 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
Pon 16:51, 21 Sty 2008 |
|
|
|
|
|
Paczkos
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Dzięki Chłopaki - Odpowiadając ogólnie Wszystkim to:
1. Celiki nie używam na codzień tylko hoobystycznie (weekendy , zloty ,spoty ,tor). Codzienne sprawy , długie trasy czy wczasy raczej załatwiam 1,9 TDI... Oczywiście Speedster również jak Celica jako 2-gie auto...
2. Wiem że moge być zaskoczony jego "spartańskim" wyposażeniem , miejscem w środku itp... ale akurat to mnie bawi , ten drugi samochód ma być mało komfortowy ,twardy i szyyybki.... Wiem też że przyspieszenie do 100km/h w niecałe 5 sekund jest raczej niewskazane dla zupełnie początkujących kierowców ale jeździłem już szybkimi autami (choć cięższymi i większymi) - Audi RS2 ,Audi S6, Toyota Celica GT-FOUR , BMW 850i....
Wiem że chce Speedstera i jestem świadomy wszystkich konsekwencji...
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 0:38, 22 Sty 2008 |
|
|
|
|
|
Starfish
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ożarów Mazowiecki
|
lakierowany nie byl, ma kilka odpryskow na roznych czesciach auta, a tego raczej by nie bylo po lakierowaniu, do tego dostalem zdjecia z przed naprawy
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 16:01, 22 Sty 2008 |
|
|
Adolvo
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
|
Starfish napisał: lakierowany nie byl, ma kilka odpryskow na roznych czesciach auta, a tego raczej by nie bylo po lakierowaniu, do tego dostalem zdjecia z przed naprawy
na pewno dobrze obejrzałeś to auto?..
tak w ogóle to przejechałeś się nim?.. bo z tego co wiem to nie było można..
mogę się oczywiście mylić, ale jak dla mnie tył auta na pewno był lakierowany..
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 20:32, 22 Sty 2008 |
|
|
|
Joki
Administrator
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 408 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
Oby nie było za późno na te oględziny. Możesz zapodać te fotki przed naprawą? Może coś wypatrzymy?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 12:58, 23 Sty 2008 |
|
|
|
|
Pozwolenia:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|